Coraz częściej korzystamy z bazy hotelowej. Jakie są najnowsze trendy?
Usługi hotelowe od czasu transformacji ustrojowej przeszły olbrzymią zmianę i dziś, podobnie jak cały rynek usług, nie tylko reagują na zapotrzebowanie klienta, ale także kreują trendy. W efekcie coraz bardziej świadomi konsumenci szukają ofert szytych na ich miarę.
By zdobyć klienta, który będzie wracał, trzeba o niego zadbać. A jest o co się starać: w 2017 r. z bazy noclegowej w Polsce skorzystało aż 32 mln osób! Jednak niektóre hotele pękają w szwach, a inne świecą pustkami - dlaczego?
|
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego ubiegły rok przyniósł kolejny wzrost liczby osób, które w Polsce skorzystały z bazy noclegowej. Na wysoką frekwencję wpływają także goście z zagranicy. Ogółem w 2017 r. były to 32 mln osób i jest to wynik o 6,2 proc. (1,9 mln) lepszy niż w 2016 r.[1] Ilość noclegów wzrosła w większości rodzajów obiektów: w hotelach o 6,4 proc., w pensjonatach o 5,4 proc., w domach wycieczkowych o 5,3 proc., w ośrodkach wczasowych o 4,5 proc., w hostelach o 23,4 proc.[2]
W 2017 r. z różnych rodzajów obiektów, jedynie motele straciły na ilości noclegów, co wiąże się z coraz lepszą infrastrukturą i związanym z tym krótszym czasem przejazdu. Przemieszczamy się szybciej, odpoczywamy dłużej. Dobra lokalizacja hotelu ma znaczenie, ale nie jest już czynnikiem decydującym. Wobec szerokiej oferty liczy się coś więcej niż tylko kategoryzacja: zaplecze SPA, oferta dla dzieci, jakość dań w restauracji, a także luksus, ponieważ stać nas na coraz więcej. Na rosnący popyt odpowiada podaż i rośnie także ilość obiektów wypoczynkowych.[3]
Popyt na wygodę i dobre samopoczucie
Klient lubi być doceniony. Chce wiedzieć, że jest mile widzianym i oczekiwanym gościem. Indywidualne podejście do klienta to slogan, ale nie sposób utrzymać się w topie branży bez poważnego traktowania przyjezdnych. To podstawa, o której nie wolno zapomnieć.
- Po pierwsze: indywidualne podejście. Każdemu klientowi poświęcamy czas, a atmosferę kreujemy już w wejściu, witając go z uśmiechem na twarzy. Dobry nastrój w hotelu jest dla nas bardzo ważny, a podróżujący często wskazują rodzinny klimat, jako ważny atut Senatora - mówi Filip Prokop, właściciel hotelu Senator w Starachowicach - Po drugie: personalizacja usług. Nasza oferta wychodzi naprzeciw i tym, którzy chcą wydać mniej i tym z bardziej zasobnymi portfelami. Czasy sztywnych pakietów pobytowych to przeszłość.
Z danych raportu Hotel Price Index portalu Hotels.com wynika, że światowy wzrost cen noclegów wyniósł w 2017 r. 2 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Warto wspomnieć, że średnia cena jaką Polacy płacili za nocleg wzrosła w ciągu roku z 379 zł do 386 zł.[4] Wyliczenie dotyczy 50 najpopularniejszych kierunków i pokazuje tendencję wzrostową. Oczekujemy jakości i jesteśmy w stanie zapłacić więcej.
Hotelarzu, nie bój się gwiazdek
By sprostać oczekiwaniom i stwarzać najkorzystniejsze oferty dla potencjalnych klientów stawia się, poza wspomnianymi wyżej indywidualizacją i personalizacją usług, na dodatkowy element charakterystyczny, pozwalający kierować ofertę do konkretnego grona osób. Przykład? Apartamenty pięciogwiazdkowe.
- Hotel Senator oferuje gościom także apartamenty o najwyższej jakości. Specjalnie dla nich stworzyliśmy 5 pokoi Boutique[5], z których każdy ma swój niepowtarzalny charakter, jest zaprojektowany w innym stylu - wskazuje Filip Prokop - Dla przykładu „Sensual" to romantyczny pokój z jacuzzi, wykończony w bieli. „Pink", jak sama nazwa wskazuje to różowy, ale także i czarny design, również z jacuzzi. „Mirror" daje wrażenia przestrzenne, gdyż jest wykończony lustrami, a „Grand" to dwupoziomowy apartament z dwiema sypialniami, salonem, kinem domowym, rzutnikiem i w pełni zaopatrzonym barem - wymienia Filip Prokop.
Równowaga pomiędzy klasyką a nowością
Goście hotelowi szukując usługi szytej na miarę, pytają o atrakcje przewidziane np. w deszczowe dni, gdy nie ma możliwości spędzić ani chwili na zewnątrz oraz przestrzeni dla najmłodszych, która w wielu hotelach jest wciąż kwestią problematyczną. Rośnie przecież liczba ośrodków z ofertą kierowaną do par lub singli z hasłem przewodnim „no kids allowed". Hotele realizują te zadania na różne sposoby i w różnym zakresie. Przecież koniec końców, jak podkreśla Filip Prokop:- najważniejsze jest to, by goście byli zadowoleni, nawet gdy warunki atmosferyczne odbierają energię i chęci do urlopowania. Ale co zrobić, gdy za oknem leje, a dzieci zaczynają się nudzić? Z tego względu w Senatorze powstało Centrum Termalne oferujące sauny, łaźnie parowe i błotne, groty solne, wypoczywalnię solną oraz baseny. Dodatkowo podróżujący mogą się zrelaksować korzystając z bogatej oferty Instytutu SPA, w którym korzystamy z kosmetyków dr Ireny Eris. Mamy także całą gamę atrakcji z myślą o dzieciach - m.in. kulkowo, mini plac zabaw i salę gier. Dodatkowo dzieci w wieku 4-12 mogą pozostać pod opieką specjalnego animatora, który w trakcie dnia prowadzi im gry i zabawy dostosowane do ich preferencji - mówi Filip Prokop, właściciel hotelu Senator.
Trwa dobry czas dla usług wypoczynkowych i noclegowych w Polsce. Wydaje się, że tendencja wzrostowa będzie się jeszcze przez jakiś czas utrzymywać. To świetny czas, by umocnić swoją pozycję rynkową.
[1] http://www.rp.pl/Hotele/304109996-Szybko-rosnie-liczba-gosci-i-nowych-hoteli.html
[2] ibidem
[3] http://www.horecanet.pl/GUS--Rosnie-liczba-hoteli-i-turystow,wiadomosc,29,marzec,2016.aspx
[4] op. cit.
[5] https://www.h-s.pl/hotel/pokoje
Nadesłał:
dorota5
|