Jak wybrać dobre przedszkole?
Choć na pierwszy rzut oka może się to wydawać zaskakujące - i dla wielu rodziców rzeczywiście takie jest - wybór odpowiedniego przedszkola może mieć większe znaczenie niż wybór szkoły.
To, do jakiej placówki poślemy nasze dziecko, może później rzutować nie tylko na jego funkcjonowanie w szkolnej strukturze, ale i na późniejszym dorosłym życiu. Banał? Nie, jeśli spojrzymy na wyniki badań. Pokazują one jasno, że początkowy okres w życiu dziecka ma fundamentalne znaczenie dla jego rozwoju. Trzeba więc dobrze rozważyć, komu powierzymy opiekę nad 3-, 4- czy 5-latkiem.
Wszyscy oczywiście doskonale znamy argumenty na rzecz takiego lub innego wyboru placówki przedszkolnej. Dużo mówi się o uspołecznianiu i edukowaniu, ale jest jeszcze coś, o czym większość rodziców nie wie lub nie przywiązuje do tego należytej wagi. Co to takiego, wyjaśnia Agnieszka Białecka-Rutkowska - właścicielka warszawskiego Niepublicznego Przedszkola Akademia Maluchów, trenerka kompetencji miękkich i praktyk Analizy Transakcyjnej.
- Od chwili urodzenia do 3 roku życia powstają wzorce myślenia i strategie działania, a mniej więcej ok. 3-4 roku mamy już ukształtowany główny trzon skryptu, czyli czegoś w rodzaju naszej osobistej matrycy zawierającej wzorce myślenia i postępowania w różnych sytuacjach, a także przekonania na temat samych siebie i innych oraz system wartości - tłumaczy Białecka-Rutkowska.
Wskazuje ponadto, że według Analizy Transakcyjnej[1] owe wczesnodziecięce wzorce powielamy w życiu dorosłym. Przyjmuje się, że 10-letnie dziecko to już w zasadzie w pełni ukształtowany dorosły. Ma to - jak wyjaśnia dalej ekspertka - związek z plastycznością mózgu. Im dziecko jest starsze, tym trudniej zmienia się jego utrwalone nawyki oraz przekonania o sobie samym czy otoczeniu. Badania neurologów wyraźnie potwierdzają, że nasz mózg jest najbardziej wrażliwy na zmiany do ok. 7 roku życia[2].
Jakie przedszkole wobec tego należy wybrać?
Agnieszka Białecka-Rutkowska przekonuje, że przede wszystkim należy uwzględniać placówki pracujące w oparciu o filozofię Pozytywnej Dyscypliny, Komunikacji bez Przemocy lub stosujące coraz popularniejszą również u nas pedagogikę Montessori, Waldorfską czy plan Daltoński. Poza tym cały czas powstają nowe koncepcje oparte na szacunku wobec dziecka.[3]
- Rolą nauczyciela w tych koncepcjach jest stworzenie dziecku różnych sytuacji, które pomogą mu opanować umiejętności niezbędne do osiągnięcia sukcesu - wyjaśnia specjalistka. Dodaje też, że o ile tradycyjne wychowanie opiera się na hierarchii, zależności dziecka względem dorosłego, o tyle tutaj główny nacisk kładzie się na wzajemny szacunek i niezależność.
Na co zwrócić szczególną uwagę?
Przede wszystkim na wartości i zasady, jakimi wstępnie wybrane przez nas przedszkole się kieruje. Przy tej okazji warto też zachować czujność w odniesieniu do dyrektora. Jeśli bowiem osoba przeprowadzająca rekrutację dziecka godzi się na każdą naszą prośbę, może to być jasny sygnał, że wizja czy misja tej placówki to fikcja i zwykły chwyt marketingowy.
Wybierając przedszkole dla naszych dzieci pamiętajmy, że nauczyciele spędzają z nimi kilka godzin dziennie i to oni, tuż po rodzicach, mają największy wpływ na kształtowanie się i rozwój naszych pociech.
[1] Ian Stewart, Vann Joines - Analiza Transakcyjna Dzisiaj - Dom Wydawniczy REBIS, 2016
[2] David Eagleman - Mózg, opowieści o nas - Zysk i S-ka Wydawnictwo, 2015
[3] Thomas A. Harris - ja jestem OK - ty jesteś OK - Dom Wydawniczy REBIS, 2016
Nadesłał:
Aleksandra Matuła
|