Od 2002 roku wszystkie sześciolatki objęte są obowiązkową nauką w szkole lub w przedszkolu. Za dwa lata cały rocznik dzieci w tym wieku rozpocznie już naukę w pierwszej klasie. Reforma edukacji nałożyła na rodziców dzieci urodzonych po 2006 roku obowiązek wcześniejszego wysłania maluchów do szkoły.

Rodzice dzieci urodzonych wcześniej mogą jeszcze wybrać, czy posłać sześciolatka do szkoły, czy zostawić go rok dłużej w przedszkolu. Zadaniem rodziców jest zatem rozpoznanie dojrzałości intelektualnej i emocjonalnej swojego dziecka oraz podjęcie przemyślanej decyzji na temat jego edukacji. Powinni się również zastanowić, czy ich sześciolatek będzie się dobrze czuł, rozpoczynając naukę w warunkach, które aktualnie oferuje mu wybrana szkoła.

Wdrażana reforma jest konsekwencją założenia, że polska szkoła dojrzała już do tego, aby objąć opieką i nauką także dzieci sześcioletnie. Czy jest tak istotnie? W jaki sposób powinna zostać zorganizowana pierwsza klasa w szkole podstawowej, aby zminimalizować stres odczuwany przez sześciolatki w związku z nowym miejscem nauki? Dyrektorzy otrzymali trzy lata na dostosowanie szkół do potrzeb najmłodszych uczniów, w sposób, który zagwarantuje im przyjazną i bezpieczną edukację. Wyposażenie i aranżacja przestrzeni sal do nauki powinny odpowiadać potrzebom sześciolatków. Istotne jest również zatrudnienie do pierwszych klas właściwie przygotowanej kadry.

Podstawowe warunki, jakie powinna spełnić szkoła, aby być dobrze przygotowana na przyjęcie młodszych uczniów, to specjalnie przygotowane i wydzielone sale dla sześciolatków, a także odpowiednie wyposażenie sal w pomoce i zabawki. Do potrzeb mniejszych dzieci musi być również dostosowana szkolna szatnia, korytarze, stołówka, a przede wszystkim toaleta. Ważne jest takie zorganizowanie świetlicy, aby rodzice, którzy nie mogą odebrać dzieci zaraz po zakończeniu zajęć, mieli pewność, że ich maluchy są pod dobrą opieką. Szkoła powinna zapewnić dzieciom posiłki, odpowiednio przeszkolić nauczycieli oraz dostosować program nauczania do ich możliwości tak, aby zarówno sześciolatki, jak i siedmiolatki, czuły się w pierwszej klasie komfortowo.

Dzieci 6-letnie najczęściej nie są jeszcze gotowe, aby uczestniczyć w 45-minutowych jednostkach lekcyjnych, podczas których muszą siedzieć w ławkach. Znacznie właściwszą formą są zajęcia wykorzystujące różne rodzaje dziecięcej aktywności, w tym aktywność ruchową, prowadzone w sposób interaktywny – np. na dywanie. Wymaga to jednak od nauczyciela szkolnego zmiany nawyków i sposobu uczenia. Jeśli nauczyciele nie mieli dotychczas zajęć z dziećmi w wieku przedszkolnym, powinni uzupełnić swoją wiedzę z zakresu różnic w rozwoju 6 i 7-latka tak, aby móc je uwzględnić w trakcie zajęć oraz w późniejszej ocenie postępów dzieci.

Jeżeli wybrana przez nas szkoła zapewnia młodszym dzieciom odpowiednie warunki edukacji, a nasz maluch wykazuje chęć i gotowość do nauki w szkole, dobrze radzi sobie w kontaktach z rówieśnikami i jest już wystarczająco samodzielny, nie ma przeszkód, aby wysłać go wcześniej do szkoły. Jeśli jednak obawiamy się, że nasze dziecko nie jest jeszcze na to gotowe, a dostosowanie szkoły do potrzeb sześciolatka budzi nasz niepokój, pozwólmy mu dłużej cieszyć się beztroską w przedszkolu.

Nadesłał: Effective Public Relations http://effectivepr.pl