Co zamiast fotelika samochodowego?
Dla każdego rodzica zdrowie i życie dziecka jest najważniejsze. Co jednak zrobić, gdy topowe foteliki samochodowe kosztują tyle, że rodziny na nie nie stać? Kupić gorsze? W czym wozić dziecko w samochodzie dziadków lub gdy nagle trzeba pojechać taksówką?
Rozwiązaniem jest Smart Kid Belt, który w testach zderzeniowych osiąga wyniki takie same lub lepsze od drogich fotelików samochodowych. To adapter do pasów, który posiada wszelkie odpowiednie homologacje i zgodnie z europejskim i amerykańskim certyfikatem bezpieczeństwa może być używany jako urządzenie przytrzymujące podczas jazdy samochodem dla starszych dzieci o wadze od 15 kg.
|
- Smart Kid Belt to nasz rodzimy, polski wynalazek. Jest tani, bezpieczny, mały i lekki, można go nosić w torebce lub nawet w kieszeni kurtki. Nasze dzieci wozimy przypięte tylko Smart Kid Belt, gdyż wiemy, że w ten sposób najlepiej chronimy ich życie i zdrowie. Wielu rodziców boi się nowości i woli kupić tradycyjny fotelik samochodowy, ale cieszymy się że nam już zaufały setki tysięcy rodziców na całym świecie. Nasz produkt jest sprzedawany w ponad 25 krajach, m.in. Unii Europejskiej, USA, Kanadzie, Japonii, Tajlandii, Tajwanie, Singapurze czy Korei Płd. - mówi Krzysztof Markowski, V-ce Prezes Smart Kid SA.
Od dekad rodzice słyszą, że tylko fotelik samochodowy najlepiej chroni dziecko podczas jazdy samochodem, dlatego trudno im zaakceptować i przestawić się na nowe produkty – proste, ale zaawansowane technologicznie. Wielu rodziców zawsze wybierze fotelik samochodowy jako podstawowe urządzenie przytrzymujące, używane na stałe i codziennie, ale warto zadbać o bezpieczeństwo dziecka także w innych sytuacjach np. gdy trzeba przewieźć je niespodziewanie taksówką, autokarem czy odwieźć koleżankę lub kolegę dziecka do domu. Rzadko kogo stać na dwa foteliki samochodowe w domu, w tym jeden na wszelki wypadek lub do samochodu dziadków.
- Smart Kid Belt ma szerokie zastosowanie i jest przydatny w wielu niespodziewanych sytuacjach. Niektórzy rodzice potrafi przewieźć swoją pociechę bez żadnego urządzenia przytrzymującego, myśląc, że jak taksówkarz będzie jechać wolno, to nic się nie stanie, albo że to tylko krótka trasa. Smart Kid Belt warto mieć zawsze pod ręką, gdyż chroni życie dziecka w taki sam sposób jak fotelik samochodowy. Dodatkowo kosztuje ok. 100 PLN, więc nie obciąża budżetu rodzinnego – dodaje Krzysztof Markowski.
Smart Kid Belt, jak każde inne urządzenie przytrzymujące, w tym foteliki, podlega pod regulamin Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ. Testy Smart Kid Belt zostały przeprowadzone przy zastosowaniu najnowocześniejszej generacji manekinów zgodnie z wymogami nowego regulaminu nr 129 (iSize) EKG ONZ.
- System Smart Kid Belt został przebadany według najnowszych wytycznych homologacyjnych, tak jak i inne dostępne na rynku urządzenia przytrzymujące. Analizując wyniki testów dynamicznych odwzorowujących proces zderzenia pojazdu, można stwierdzić, że dla większości z zarejestrowanych parametrów system Smart Kid Belt uzyskał lepsze wyniki w porównaniu do renomowanych fotelików samochodowych oraz podstawek. Więcej informacji o wynikach badań można znaleźć pod linkiem https://smartkidbelt.com/pl/6-testy - mówi dr inż. Artur Muszyński, ekspert ds. mechaniki zderzeń.
Nadesłał:
dorota5
|