Wakacyjna refleksja nad zdrowiem dzieci
W czasie urlopu mamy możliwość uważnego obserwowania naszych dzieci, przyglądania się ich rozwojowi fizycznemu. To dobry moment na chwilę refleksji na temat naszej codziennej rodzicielskiej troski. To także idealny czas na poznawanie ich pasji i jej rozwijanie.
Zabiegani rodzice w codziennym pędzie nie zauważają drobnych symptomów, które mogą być pierwszymi znakami poważniejszych chorób. Do najważniejszych oznak należą: wystające kości obojczyka, opadające do przodu ramiona, skrzywienie linii ramion i płaskostopie. Z czego wynikają te problemy?
Duże znaczenie mają zbyt ciężkie tornistry, które dzieci muszą codziennie dźwigać. Polskie ustawodawstwo nie reguluje kwestii maksymalnej wagi plecaka dzieci i młodzieży szkolnej. W literaturze poświęconej temu zagadnieniu nie ma jednolitego stanowiska co do maksymalnego stosunku wagi tornistrów do wagi ciała ucznia. W Polsce, jak i na świecie przyjmuje się wielkość od 10% do 20% wagi ciała ucznia, choć najczęściej wskazywaną jako właściwa jest wartość do 10%. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Michigan w 2003 roku, obejmujące uczniów w wieku 7-15 lat, sugerują, że problemem tkwi w przeciążeniu dzieci, czyli w złym stosunku wagi plecaka do ciężaru masy ciała. W związku z tym, 15 października 2009 r., zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego i w porozumieniu z Rzecznikiem Praw Dziecka, przeprowadzono akcję ważenia plecaków w szkołach w całej Polsce. Miało to związek z licznymi i niepokojącymi sygnałami napływającymi od rodziców do Rzecznika Praw Dziecka i Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Zaburzenia układu ruchu i statyki ciała stwierdza się bowiem u 10-15% badanych dzieci w Polsce. Potwierdzają to badania ciężaru plecaków na przykładzie województwa warmińsko-mazurskiego – u uczniów szkół podstawowych tornistrów przekraczających 10% ciężaru ciała dziecka było więcej niż mieszczących się w normie.
Część szkół zapewniła uczniom możliwość zostawania podręczników w specjalnych szafkach lub w przystosowanych do tego ławkach. Zanim to rozwiązanie stanie się powszechne staramy się „oszczędzać” nasze pociechy i często wozimy je do szkoły. Nadmierne i nierównomierne obciążenie może przyczynić się do skrzywień kręgosłupa, ale pamiętajmy, że zamiana spaceru na przejażdżkę samochodem nie jest rozwiązaniem problemu. Cenne minuty „odzyskane” podczas jazdy samochodem należy nadrobić spacerując z dzieckiem, kiedy skończy zajęcia, a nam nie będzie się już spieszyć. W przeciwnym wypadku możemy przyczynić się do otyłości dziecka i ogólnego spadku jego formy za sprawą samochodowej klimatyzacji i braku świeżego powietrza.
Jeśli sami nie mamy czasu na zapewnienie dziecku odpowiedniej dawki ruchu, powinniśmy pomyśleć o zajęciach sportowych. To niezwykle ważne, aby młody człowiek był w ruchu. Po kilkugodzinnym ślęczeniu w szkolnej ławce konieczna jest nie tylko rozrywka, ale także aktywność fizyczna. Wybierając zajęcia sportowe dla dziecka kierujmy się przede wszystkim jego zainteresowaniami. Dodatkową podpowiedzią mogą być predyspozycje fizyczne naszej pociechy – np. jeśli dziecko ma astmę – wskazane są zajęcia na basenie, a jeśli ma niespożyte pokłady energii, które w szkole wykorzystuje w niepożądany sposób – zapiszmy je na kurs sztuk walki. Każdy rodzic powinien pamiętać, że po opuszczeniu murów szkoły, w których panuje dyscyplina, dziecku należy się przede wszystkim relaks i odrobina rozrywki. Bardzo cenną wskazówką dotyczącą wyboru zajęć pozalekcyjnych powinna być porada lekarza. Jeśli dostrzeżemy w rozwoju naszego dziecka jakiekolwiek nieprawidłowości lub niepokojące sygnały, powinniśmy to skonsultować ze specjalistą, który wskaże formy aktywności odpowiednie dla prawidłowego rozwoju naszej pociechy. Zdrowy kręgosłup to inwestycja na całe życie.
Mimo upałów ruchliwość naszych dzieci pozostaje niezmienna. Rodzice powinni zadbać o to, aby maluchy bawiły się w miejscach do tego przeznaczonych – na placach zabaw, które powinny być przystosowane specjalnie do ich potrzeb. Obowiązkiem dorosłych jest sprawdzanie ich stanu, zanim dzieci rozpoczną radosne odkrywanie małpich gajów, huśtawek itp. Jeśli chcesz dowiedzieć się, co robić, kiedy plac zabaw nie spełnia według ciebie podstawowych norm bezpieczeństwa i poznać więcej porad dotyczących zdrowia twojego dziecka, zajrzyj na stronę www.placezabaw.minimini.pl. W tym miejscu możesz skorzystać z porad ekspertów i poszukać na interaktywnej mapie bezpiecznego placu zabaw znajdującego się w twojej okolicy.
Pamiętajmy również o zorganizowanych formach wypoczynku dla naszego dziecka. Oprócz zawierania nowych znajomości, odpoczynku od miasta i hałasu może rozwijać swoje pasje oraz zainteresowania, wybierając obóz tematyczny. W związku z wyjazdami należy pamiętać o konieczności sprawdzania pojazdów, które mają zabrać nasze pociechy na wakacje – to obowiązek każdego rodzica.
Nadesłał:
ARBOvision
|